Ze wszystkich bajek najbardziej nie lubiłam „Pięknej i Bestii”. Wkurzała mnie ta kobitka i wielki włochaty potwór, który zmusza jakąś babeczkę do mieszkania z nim pod groźbą śmierci. Tak myślałam przez… no nie wiem 15 lat mojego życia? Aż do października tego roku. Pojechałam z tatą do sklepu, po czym on mnie zostawił, a ja 40 min woziłam się wózkiem między regałami. Zauważyłam książki po przecenie wśród nich była właśnie ” Bestia „. Myśle sobie phi! 9 zł za książke? biore . Koniec końców kupiłam jeszcze jedna ale o tym innym razem.
Od razu muszę powiedzieć, że po tej książce zrozumiałam tak mniej więcej stan psychiczny Bestii, a także inaczej spojrzałam na całą opowieść.
Tytułowa postać oczywiście nie zawsze byłą bestią. Była a właściwie był pięknym, przystojnym, majętnym, seksownym, cudownym, fantastycznym… no wiecie same OH AH!! A na dodatek sławny, przystojny ojciec. Tsa.. Kylie Kingsbury, bo o nim tu mowa miał wszystko co chciał a właściwie tak mu się wydawało, najseksowniejsza dziewczyna ze szkoły, najwyższy status uwielbienia wśród rówieśników, świetny wygląd. No ale nic nie trwa wiecznie, pewna wiedźma Kendra postanowiła go zmienić. On wcześniej oczywiście następuje jej na odcisk kiedy to robi sobie z niej jaja udając, że zaprasza ją na bal.
Zmienia go w paskudną , włochatą bestię, która nie może znieść własnego wyglądu w lustrze. Daje mu jednak szansę, (dała mu ją dlatego,że w dniu balu zrobił 1 bezinteresowny gest, dając dziewczynie różę)ma 2 lata na znalezienie bezinteresownej miłości, ma znaleźć dziewczynę która go pokocha i zechce go pocałować, oczywiście z wzajemnością. On sobie myśli, że skoro jego dziewczyna tyyyyleee razy mu powtarzała, że go kocha to ona zmieni uroki znów będzie chodzącym ideałem z paskudnym wnętrzem. Aha , bo zapomniałam dodać,że to chodzące cudo to prawdziwy , egoistyczny, pacan i Kendra zmieniła go zewnętrznie na takiego jak wygląda w środku.
No ale oczywiście eksperyment z dziewczyną się nie udaje , spędza więc rok z wynajętym przez jego ojca niewidomym nauczycielem i gosposię. W szczegóły zagłębniać się nie będę jak chcecie to sami przeczytacie. Pewnego razu ucieka w nocy i zaczyna się wymykać. W końcu Kendra postanawia się odezwać i daje mu lusterko w którym może zobaczyć każdego, o kogo poprosi. POstanawia zobaczyć dziewczynę, której podarował różę-Lydię. Potem sobie ja regularnie podglądał. Chłopak postanawia zrobić szklarnie na róże ( przez ten czas dzieki nauczycielowi pokochuje te kwiaty i szczególnie o nie dba , bo tylko one mu zostały).
Którejś nocy taki facio włąmuje sie i niszczy róże-jedyna rzecz która mu pozostała, Kylie a właściwie Adrian, bo tak każe się nazywać, mocno się denerwuje i jak możemy się domyśleć efektem tej rozmowy jest przetarg za dziewczynę. Ten gościu to skończony palant bez zastanowienia sprzedał córkę. Ona przyjeżdża i zaczyna się dalsza cześc ale to sami to musicie sobie przeczytać ;).
Tytułowa postać oczywiście nie zawsze byłą bestią. Była a właściwie był pięknym, przystojnym, majętnym, seksownym, cudownym, fantastycznym… no wiecie same OH AH!! A na dodatek sławny, przystojny ojciec. Tsa.. Kylie Kingsbury, bo o nim tu mowa miał wszystko co chciał a właściwie tak mu się wydawało, najseksowniejsza dziewczyna ze szkoły, najwyższy status uwielbienia wśród rówieśników, świetny wygląd. No ale nic nie trwa wiecznie, pewna wiedźma Kendra postanowiła go zmienić. On wcześniej oczywiście następuje jej na odcisk kiedy to robi sobie z niej jaja udając, że zaprasza ją na bal.
Zmienia go w paskudną , włochatą bestię, która nie może znieść własnego wyglądu w lustrze. Daje mu jednak szansę, (dała mu ją dlatego,że w dniu balu zrobił 1 bezinteresowny gest, dając dziewczynie różę)ma 2 lata na znalezienie bezinteresownej miłości, ma znaleźć dziewczynę która go pokocha i zechce go pocałować, oczywiście z wzajemnością. On sobie myśli, że skoro jego dziewczyna tyyyyleee razy mu powtarzała, że go kocha to ona zmieni uroki znów będzie chodzącym ideałem z paskudnym wnętrzem. Aha , bo zapomniałam dodać,że to chodzące cudo to prawdziwy , egoistyczny, pacan i Kendra zmieniła go zewnętrznie na takiego jak wygląda w środku.
No ale oczywiście eksperyment z dziewczyną się nie udaje , spędza więc rok z wynajętym przez jego ojca niewidomym nauczycielem i gosposię. W szczegóły zagłębniać się nie będę jak chcecie to sami przeczytacie. Pewnego razu ucieka w nocy i zaczyna się wymykać. W końcu Kendra postanawia się odezwać i daje mu lusterko w którym może zobaczyć każdego, o kogo poprosi. POstanawia zobaczyć dziewczynę, której podarował różę-Lydię. Potem sobie ja regularnie podglądał. Chłopak postanawia zrobić szklarnie na róże ( przez ten czas dzieki nauczycielowi pokochuje te kwiaty i szczególnie o nie dba , bo tylko one mu zostały).
Którejś nocy taki facio włąmuje sie i niszczy róże-jedyna rzecz która mu pozostała, Kylie a właściwie Adrian, bo tak każe się nazywać, mocno się denerwuje i jak możemy się domyśleć efektem tej rozmowy jest przetarg za dziewczynę. Ten gościu to skończony palant bez zastanowienia sprzedał córkę. Ona przyjeżdża i zaczyna się dalsza cześc ale to sami to musicie sobie przeczytać ;).
A oto moje odczucia :
- wreszcie zrozumiałam dlaczego było takie wielkie HALO za taką głupotę jak jedna róża
- książka wspaniale pokazuje metamorfozę tytułowej postaci
- wielkim plusem jest postać nauczyciela – genialna, sarkastyczna i z dystansem do siebie
- jest pisana w pierwszej osobie więc fajniej się ją czyta
- ogólnie świetnie przedstawione postaci zarówno jak Kylie/Adrian jak i Lydia
- świetnie uświadamia , że wygląd jest na końcu
- denerwowało mnie, że między rozdziałami pojawiały się wstawki z czata, z innymi zamienionymi postaciami
- to było wkurzające, bo pisał tam .. no w każdym razie to dziwne
- łatwo się wczuć w rolę
- jeśli ma się kompleksy mniejsze-większe dzięki tej książce naprawdę lepiej się można poczuc
- wreszcie zrozumiałam dlaczego było takie wielkie HALO za taką głupotę jak jedna róża
- książka wspaniale pokazuje metamorfozę tytułowej postaci
- wielkim plusem jest postać nauczyciela – genialna, sarkastyczna i z dystansem do siebie
- jest pisana w pierwszej osobie więc fajniej się ją czyta
- ogólnie świetnie przedstawione postaci zarówno jak Kylie/Adrian jak i Lydia
- świetnie uświadamia , że wygląd jest na końcu
- denerwowało mnie, że między rozdziałami pojawiały się wstawki z czata, z innymi zamienionymi postaciami
- to było wkurzające, bo pisał tam .. no w każdym razie to dziwne

- łatwo się wczuć w rolę
- jeśli ma się kompleksy mniejsze-większe dzięki tej książce naprawdę lepiej się można poczuc

Powstał również fil w 2011 roku . Bestię gra -Alex Pettyfer , natomiast Lidię – Vanessa Hudgnes , nauczyciel Niell Patrick Harris , Kendra- Mary Kate Olsen
Komentarze
Prześlij komentarz